W mojej dalszej podróży po Grecji, wybrałam się do małego miasteczka Leptokaria u podnóża Olimpu. Nie ujmując mojemu sprytowi, chciałam dostać się na Mitikas, stąd właśnie moja wyprawa do tego miasteczka.
Niewyraźna była moja mina, jak się później dowiedziałam, że najlepszą bazą wypadową na Masyw Olimpu jest Litochoro. Jednak to co odkryłam w Leptokarii, niezmiernie mnie zachwyciło. Dlaczego takie małe i piękne miasteczko jest niedocenione?
|
Fot. Leptokaria |
Wybrałam się do Katerini, gdzie kursują pociągi na trasie Saloniki - Nei Pori. Kupiwszy bilet do Leptokarii, zrobiłam kilka fotek upamiętniając tą chwilę.
|
Fot. Stacja Katerini
|
|
Fot. Stacja Leptokaria |
Leptokaria to typowe małe miasteczko. Zdecydowanie najlepiej będą się tam czuły osoby młode, ze względu na dużą ilość sklepów i dyskotek. To co mi się tam spodobało to charakter tego miejsca, miejscowa ludność, bezpretensjonalność, wąskie klimatyczne uliczki i
widok na Masyw Olimpu.
|
Fot. Leptokaria |
|
Fot. Leptokaria |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz